Knappestoper Knappestoper
175
BLOG

Bronisław Komorowski nie zamordował Lecha Kaczyńskiego

Knappestoper Knappestoper Polityka Obserwuj notkę 1

No właśnie, skąd to wiemy? Pewności żadnej mieć nie możemy ale nie ma żadnych dowodów na udział Bronisława Komorowskiego w morderstwie Lecha Kaczyńskiego, nie ma nawet żadnych dowodów, że Lech Kaczyński został zamordowany. Dlatego Bronisław Komorowski nie może zostać skazany za morderstwo, nie ma nawet podstaw do oskarżenia go o ten czyn, a każda osoba coś podobnego sugerująca powinna zostać skazana za oszczerstwo. Z punktu widzenia prawnego sprawa jest zamknięta.

A z punku widzenia politycznego? Jeżeli zupełnie hipotetycznie i nieprawdziwie (klauzula bezpieczeństwa dodana celem uniknięcia zabanowania) założymy, że Lech Kaczyński stracił życie w wyniku spisku Władimira Putina, Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego, to oczywiście nie powinniśmy oczekiwać, że kiedykolwiek wypłyną na światło dzienne dowody istnienia takiego spisku, skoro pełną kontrolę nad informacjami o katastrofie smoleńskiej mają te właśnie osoby.

Nie możemy mieć więc informacji bezpośrednich ale pośrednie są już dostępne. Mądrzy Rzymianie zalecali w razie wątpliwości regułę "is fecit cui prodest" czyli ten uczynił, kto skorzystał. Jeżeli więc Bronisław Komorowski pragnąłby nie być wiązany ze śmiercią Lecha Kaczyńskiego, powinien unikać posunięć sugerujących, że jego śmierć przyniosła mu korzyść. Wiemy, że do tego zalecenia się nie zastosował, dowodzą tego choćby nominacje na stanowiska państwowe autorstwa Bronisława Komorowskiego.

Człowiek świadomy nie osłodzi herbaty białym proszkiem, jeśli będzie mieć choć ślad podejrzenia, że nie jest to cukier tylko cyjanek potasu. Naród dojrzały politycznie powinien odrzucić w wyborach polityka, na którym spoczywa choć cień podejrzenia o straszną zbrodnię. Zasada domniemania niewinności nie ma tu nic do rzeczy, bo stosuje się tylko w postępowaniu procesowym, w polityce obowiązuje raczej zasada domniemania winy.

Jakie będą konsekwencje wybrania na najwyższe urzędy polityka, podejrzewanego o zamordowanie poprzednika? Każda obca władza będzie wiedzieć, że może zupełnie bezkarnie zamordować polskiego urzędnika, który nie będzie dostatecznie posłuszny. Co więcej - będą to też wiedzieć sami polscy urzędnicy i odpowiednio postępować. Polskie państwo przestanie istnieć w sensie technicznym, choć prawdopodobnie jego formalne istnienie zostanie jeszcze jakiś czas zachowane.

Moim zadaniem jest przetapianie nieudanych bytów w guziki. Teraz zostałem wysłany z misją rozpoznawczą do Doliny Nicości niegdyś zwanej Polską

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka